poniedziałek, 26 października 2015

Projekt kuchni

Tym razem coś o kuchni, o inspiracjach i o naszym projekcie.
Jednak zanim, to chcę zaznaczyć, że post o oknach został uaktualniony - możecie znaleźć tam zdjęcia już wszystkich posiadanych przez nas okien :)

Projektując z A. układ naszego mieszkania byliśmy zależni od wielu istniejących już instalacji - kuchnia i łazienka musiały znajdować się w okolicach hydrauliki zainstalowanej w mieszkaniach poniżej, co z jednej strony ułatwiło nam wybór - były do dyspozycji tylko dwa takie miejsca, a z drugiej utrudniło, gdyż na etapie gdzie na strychu nie było nawet dostępu do światła, musieliśmy zadecydować gdzie będzie stała pralka, zmywarka, piecyk i inne.

Wtedy znaliśmy tylko kolorystykę na której chcemy oprzeć naszą kuchnię - chyba nie będzie to zaskakujące jak powiem, że ma być ona bardzo jasna, a najlepiej biała z zimnymi akcentami :) Zaczęliśmy szukać konkretnych rozwiązań, a raczej mebli, które dadzą się "wbudować" w nasze skosy. Po zapoznaniu się z ofertą rynku wiedzieliśmy już, że mamy tylko dwie możliwości - albo zamówić sobie kuchnię na wymiar, albo po prostu kombinować samodzielnie składając meble dostępne w ofercie sklepów. Jasna sprawa, że wybraliśmy tę drugą opcję :) Znacznie, znacznie tańszą.

Ikea jak zawsze okazała się niezawodna - posiada w swojej ofercie (zaprezentowane poniżej) szafki z serii METOD, które można dowolnie ze sobą łączyć, dopasowywać do nich fronty, używać odpowiednich maskownic i wyposażać wnętrza szafek w niemal każdy możliwy element. To rozwiązanie idealne dla nas  - używając większych modułów zagospodarujemy szafki stojące, a wykorzystując dostępne szafki wiszące małych rozmiarów, urządzimy odpowiednio przestrzeń na ścianie, tak aby, wykorzystać jak najwięcej miejsca pod skosami.
Mieliśmy wybrane szafki, teraz trzeba było sprawdzić, czy w tej niewielkiej przestrzeni kuchni, zmieszczą się nam wszystkie sprzęty. A. jak zwykle zaproponował kreatywne podejście do tematu - powycinał w odpowiedniej skali wszystkie dostępne modele szafek i sprzętów kuchennych, w tej samej skali narysował pomieszczenie kuchni i zaczęliśmy układać puzzle :) Następnie to co powstało przenieśliśmy do SketchUpa i tak powstał wstępny projekt tej części naszego mieszkania. Za jakiś czas będzie trzeba go zweryfikować - zabudowa g/k wskaże prawdziwe, co do centymetra, wymiary kuchni, więc albo szafka nam ubędzie, albo dostawimy jeszcze jedną :)

Poniżej inspiracje, produkty, zrzuty ekranu z ShetchUpa.



Źródło: ikea.pl

Źródło: ikea.pl
Blat znaleziony w Leroy Merlin.





Źródło: http://www.bloglovin.com/
Żródło: http://www.thekitchn.com/
Żródło: ikea.com

2 komentarze: